poniedziałek, 11 czerwca 2012

Zużycia majowe


Tradycyjnie już na koniec miesiąca wstawiam raport dotyczący zużyć. Muszę przyznać, że maj nie był dobrym miesiącem w kategorii ZUŻYCIA / ZAKUPY… Chyba wiosenne słońce za bardzo mnie rozpieściło, bo poszalałam zakupowo a na koncie mam tylko 14 zużyć. Oto co w minionym miesiącu wykończyłam:



Zużycia majowe:


1. Odżywka do włosów YUNG z Rossmanna – dawno już wycofana z produkcji ale u mnie jeszcze się ostała. Bardzo dobra odżywka, nie obciążała włosów, nie przetłuszczała ich. Być może dostępna teraz w innym opakowaniu w Rossmanie

2. Balsam do ciała VENUS 400 ml – pisałam o nim TU

3. Maseczka bankietowa Tołpa – saszetka – trudno ocenić maseczce po jednej aplikacji ale cera jest po tym produkcie rozświetlona, a to za sprawą maluteńkich rozświetlających drobinek. Produkt godny uwagi. 


4. Kapsułki Rossmann – są zwolennicy i przeciwnicy tych kapsułek. Nadają się jedynie na     noc, bo olejek w nich zawarty jest tłusty. Kapsułki koją podrażnioną skórę, rano buzia jest miękka i gładka.. Doskonałe w jesienno-zimowym okresie, kiedy skóra potrzebuje nie tylko nawilżenia, ale i natłuszczenia. To już moje któreś opakowanie i chyba na razie muszę od nich odpocząć, bo z tym opakowaniem trochę się męczyłam
5. Krem glicerynowy AVON do rąk – Ogólnie nie lubię glicerynowych kremów… Ten natomiast bardzo przypadł mi do gustu, ponieważ bardzo szybko się wchłania i nie pozostawiał tłustej warstwy. Doskonały do pracy biurowej, w której nie możemy nic zatłuścić czy pobrudzić.
6. Żel energetyzujący do mycia twarzy Clean & Clear – pisałam o nim TUTAJ

 7. Krem na noc 50 ml

8. Żel pod prysznic Senses 500 ml – Nie lubię żeli  z AVON za skład i często niezbyt przyjemny zapach. (choć bywają wyjatki). Ten zużyłam jako mydło w płynie do rąk. Nic szczególnego, poza ładnym fioletowym kolorem.

9.Krem pod oczy Anew AVON – recenzja TUTAJ

10. Płyn fizjologiczny do twarzy La Roche Posay 500 ml – pisałam o nim TUTAJ


 11. Peeling Lagoon AVON 200 ml – wcej na jego temat przeczytacie TU

12. Kremowy żel DOVE 55 ml – kiedyś już pisałam, że nie przepadam za kremowymi żelami pod prysznic. Ten z racji małych gabarytów towarzyszył mi na basenie. Przydał się nie tylko jako żel pod prysznic, ale i jako doskonały środek do zmycia makijażu


13. Płyn do płukania ust Meridol – Płyn i pastę do zębów Meridol bardzo lubię. Płyn do płukania nie zawiera szkodliwego dla szkliwa alkoholu za co ogromny plus. Kojąco wpływa na krwawiące dziąsła. Cała seria Meridol jest niezastąpiona dla osób mających problem z dziąsłami np. paradontoza, krwawiące dziąsła lub osób wrażliwych.

14. Kulka VICHY – Zrecenzowałam ją TUTAJ

Nie będę pisać o swoich zakupach, bo nie chcę dostać od Was batów. Zdradzę jedynie, ze zakupów mam więcej niż zużyć…

Napiszcie, czy miałyście któryś z wyzej wymienionych kosmetyków. Jak go wspominacie?

13 komentarzy:

  1. Ja w miare lubie te zele z solutions, ale niekiedy maja faktycznie wpadki...
    Pozdrawiam, Klaudia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję zużyć i pokazuj zakupy :P :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kulka Vichy i płyn LRP, oba cenię i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 8. Żel pod prysznic ma cudowny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi niestety żel nie podpasował, strasznie wysusza. Zapach OK

      Usuń
  5. nie miałam jeszcze tego peelingu z Avon:)

    OdpowiedzUsuń
  6. żel jest z senses a nie a nie solutions :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o la roche posay! ale ci sie tego nazbierało

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam żadnych z tych produktów. Pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam taki krem do rąk i peeling z AVONu, obserwujemy? ja już tak:D buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa La Roche Posay :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam kremy do rąk z Avonu :)
    http://eiffla1997.blogspot.com/
    + obserwuję

    OdpowiedzUsuń