* zmywacz do paznokci z acetonem - Isana - to już moja 2 czy 3 butla. Recenzja: http://lakierowo.blogspot.com/2010/08/isana-nagellack-entferner-zmywacz-do.html
* Lactacyd - nie ma nad czym się rozwodzić: co jakiś czas go zdradzam, ale zawsze wracam ;)
* woda termalna Vichy
Miałam ten zmywacz, jednak jest z acetonem- u mnie nie sprawdza się przy przedlużanych paznokciach :>
OdpowiedzUsuńChętnie wymienię się Obserwowanymi.
Pozdrawiam!
www.fashionablyyy.blogspot.com
Zmywacz też posiadam od niedawna. :) Lactacyd - również mój faworyt. :)
OdpowiedzUsuńhttp://xdominikax3.blogspot.com/
ja nie mam przedłużanych więc się nie wypowiem :p
OdpowiedzUsuńGratulacje :D
OdpowiedzUsuńLactacyd używam i nie zdradzam, dobry jest
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, ja sama powinnam zacząć zużywać kosmetyki zamiast upychać je do pudeł:D
Z przyjemnościa dodaje Cie do obserwowanych i zapraszam do siebie;
http://brunettesheart.blogspot.com/
całuski!
też czasem Lactacyd "zdradzam", ale jednak jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńJa też staram się zużywać swoje kosmetyki przed zakupem nowych. Zmywacz z Isany chyba kupię jak zużyję dotychczasowy ;) http://loveliness-xoxo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń