poniedziałek, 5 września 2011

Początek blogowania.

A więc to moja pierwsza notka na tym blogu, a więc proszę o wyrozumiałość :). Dziś przedstawię wam naprawdę kilka zużyć. Niedawno robiłam dokładny porządek w kosmetykach, a wtedy nie wiedziałam jeszcze o tym blogu. Produkty te są bardzo podstawowe.




1) Żel pod prysznic Avon - fajny żel szczególnie w ciepłe dni. Orzeźwiający i fajnie się pieniący. Jest troszkę za bardzo wodnisty. Pachnie dość przyjemnie, ale zapach nie utrzymuję się długo. Duża i bardzo poręczna butelka. Są również o mniejszej pojemności. Jak dla mnie jak najbardziej produkt na tak, choć można by dopracować konsystencję.
2) Krem do pielęgnacji Bambino - po wszystkich kremach do twarzy dostawałam uczulenia od pewnego czasu. Dlatego mama kupiła mi ten krem. Problem znikł, a moja skóra była świetnie nawilżona. Przyjemnie pachnie i fajnie nakłada się na twarz. Bezpieczny i przyjazny produkt,. Jestem nim zachwycona i na pewno kupię jeszcze jedno opakowanie, ale teraz troszkę mniejsze i z cynkiem.
3) Zmywacz do paznokci Sensique - jest on o zapachu kiwi, dlatego go kupiłam. Troszkę byłam zawiedziona, bo myślałam, że nieprzyjemny zapach zmywacza zniknie, ale i tak nie pachniał zbyt przyjemnie. Pod nutą kiwi, dało się wyczuć zapach zwykłego zmywacza. Lakier usuwał dobrze i łatwo się nim zmywało. Nie wysuszał paznokci, chwilę po zmyciu paznokcie się błyszczały. Bardzo fajny zmywacz, szkoda, że w tak małej buteleczce, bo ma tylko 50 ml. z drugiej strony jest idealny na podróż.


Wiem, że nie wiele, ale na pewno będzie tego więcej.
Zapraszam na mojego bloga:
http://sleepingbeauty0.blogspot.com/     .

6 komentarzy:

  1. Ja także przepadam za bambino :)pozdrawiam i powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie lubię Avonu, ten żel jak większość ich produktów nie jest zachwycający dla mnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie krem Bambino,chociaż mi służy do nóg, smaruje sie nim na noc bo mam sucha skóre na nogach

    OdpowiedzUsuń
  4. hej:*ja tez dopiero zaczynam prowadzenie bloga, takze serdecznie zapraszam do siebie: fascinatina.blogspot.comz

    OdpowiedzUsuń
  5. też miałam ten zmywacz i niestety pachnie zmywaczem :( ale jest dobry :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z Tobą MoodHomme, pachnie tak jak zmywacz, dopiero po wyschnięciu czuć nutę kiwi, a raczej czegoś słodkiego (nie wiem jak nazwać ten zapach). Dobry jest, bo zmywa nawet brokat bez problemu ;).

    OdpowiedzUsuń