Na początku listopada wyznaczyłam kilka kosmetyków do zużycia, jednak niestety udało mi się wykońcyć tylko perfumy
A teraz zużycia nieplanowane, które pojawiły się w międzyczasie
Farby tej używam na 3 razy, bo farbuję tylko odrosty. Najfajniejsza jest w niej chyba odżywka. Kolor wychodzi mniej więcej taki jak na opakowaniu a włosy rudzieją dopiero po kilkunastu myciach, więc jest ok.
Mydło Isana i maska do włosów Gloria. Jestem zadowolona z tych produktów i pewnie kupię je kolejny raz.
Nareszcie zużyłam tą maseczkę. Nie polecam, przy ostatnim użyciu tak podrażniła mi twarz, że doprowadzałam ją do używalności przez tydzień.
Nie. Nic nie robi z rzęsami, w dodatku ma w sobie jakiś brokat, który osadza się na rzęsach i w sumie po co, bo go nie widać, więc jeśli ktoś się nastawi na jakiś błyszczący efekt to się przeliczy.
MattersAtAll http://turningthelightsout.blogspot.com
to sie nazbierało
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy mascar z Avonu, chyba na szczęście ;-)
OdpowiedzUsuńRaz używałam mascary z Avonu była nawet fajna, ale później niestety już jej w katalogu nie było :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
a gdzie jest dostępna ta maska do włosów ?
OdpowiedzUsuńja kiedyś miałam z avonu maskarę i chyba nawet ją lubiłam:) pozdrawiam Mag:)
OdpowiedzUsuńz Avonu najlepszym tuszem jest SuperShock
OdpowiedzUsuńMaska dostępna jest w Auchan i z tego co wiem również w mniejszych drogeriach
OdpowiedzUsuńja miałam mniej niz 100 wczesniej i próbowałam, zawsze mozesz i Ty, powodzenia
OdpowiedzUsuńAle sporo tego ;-)))
OdpowiedzUsuńNajlepszym tuszem z Avonu jest super Shock :)polecam!
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! ;)
Zachęcam również do wzięcia udziału w moim rozdaniu ;)
http://aieaa.blogspot.com/2011/12/rozdanie-nowy-link.html
( sorki za jakość zdjęć ;p ;)
pozdrawiam, Aiea ♥
nienawidzę tego tuszu do rzęs z avonu, dla mnie był przeokropny niestety.
OdpowiedzUsuńdobrze że nie kupiłam tego tuszu ;) a już miałam w planach :D
OdpowiedzUsuńPS. Jeśli chcesz, zapraszam serdecznie na moje rozdanie :) Pozdrawiam :))
Oj nazbierało się tego. :)
OdpowiedzUsuńja tak samo nie cierpię tego tuszu , jest beznadziejny :) dodajemy?
OdpowiedzUsuńja polecam tusze z Bell :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Ja mam do zużycia krem na który mam alergię. Ale to chyba nie najlepszy pomysł, prawda? Hah;)
OdpowiedzUsuńHm, ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńJa już obserwuję, a Ty zaobserwujesz?