sobota, 31 lipca 2010

Zużycia na koniec lipca (3-6)


Przed końcem lipca udało mi się wykończyć jeszcze 4 kosmetyki :D :

1. peeling do twarzy Sebium Bioderma - godny polecenia :)
2. żel do mycia twarzy Himalaya - na mnie wrażenia nie wywarł
3. krem pod oczy Bielenda - konsystencja bardzo przyjemna, masełkowata, ale okazał się być zbyt ciężki i zapychał skórę pod oczami
4. żel antybakteryjny punktowy Sebamed - pozytywne zaskoczenie, szybkie działanie

Jak to dobrze, że kilka dni wcześniej kupiłam żel do mycia twarzy i peeling, bo teraz zostałabym bez tych kosmetyków.

2 komentarze:

  1. Jak Tyś tego dokonała...? Ostatniego dnia wrzucać aż 4 (!) kosmetyki - BRAWO.

    PS. A tym samym etykieta z Twoim imieniem rzuca się najbardziej w oczy ;). Jesteś dosłownie WIELKA :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Gani: ale to nie są zużycia z jednego dnia :) Peeling zużyłam kilka dni temu, później pozostałe 3 kosmetyki, ale chcaiąłm hurtowo wrzucić a nie bawić się w pojedyncze posty :)

    OdpowiedzUsuń