Drogie Blogowiczki,
mam nadzieję, że zagoszczę na tej stronie na dłużej i będe się z Wami dzieliła swoimi mały mi sukcesami.
Oto pierwsze trzy:
1. Olejek do kąpieli i masażu, Organique - dostałam wersje pomarańczową i byłam z niej bardzo zadowolona, olejek umila każdy masaż i sprawia, że kąpiel zamiast wysuszyć skóre, nawilża ją. Godny polecenia!
2. Masło do ciała pomarańczowe, Ziaja - bardzo przyjemny produkt, ale jeśli chodzi o nawilżanie nie jest jakiś wyjątkowo dobry, zresztą to nie jego główne zadanie; ładnie napina skóre. Nie mam cellulitu więc nie moge powiedzieć czy pomaga w walce z nim. Ja kupie je jeszcze nie raz bo bardzo podoba mi się zapach.
3. Carmex, wersja wiśniowa - ten produkt zna każdy, ja osobiście wole wersje zwykłą, ale również ta jest świetna jeśli chodzi o nawilżanie. Jednak zapach jak dla mnie jest zbyt chemiczny i dlatego nie kupie więcej tej wersji.
To masło pomarańczowe zużyłam w zeszłym miesiącu. Daje dużo przyjemności :)Chyba nigdy nie skończyłam żadnego produktu pielęgnacyjnego do ust...
OdpowiedzUsuńNigdy? ja mnóstwo ;)
OdpowiedzUsuńładnie tu u cb :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;*
follow me ;>?
Mam olejek Organique też pomarańczowy i cieszę się, że jest dobry (jeszcze go nie używałam ;) )
OdpowiedzUsuńCarmex kocham :)
Buziaki :*