poniedziałek, 28 marca 2011

Marcowe zużycia

1.Colgate Plax Ice, Płyn do płukania jamy ustej, wiadomo produkty tego typu nie są jakoś specjalnie wydajne,ale dają fajne odświeżenie,które jak jednak wiadomo nie utrzymuje się 12 h jak obiecuje nam reklama :D Używałam za każdym razem po myciu zębów,rano i wieczorem i niemiłosiernie ten płyn piekł mnie w język.Następnym razem kupię białą wersję,słyszałam,że kolorowe płyny barwią zęby.Jak narazie została mi jeszcze taka sama wersja,tyle że 250 ml do wykończenia.Kupiłam je razem w promocji (500+250 ml)za 14.99.
2.Avon Naturals, Malinowy żel pod prysznic, ot zwykły żel.Lubię serie Naturals za boskie zapachy.Tego żelu jednak musiałam używać z przerwami bo po dłuższym czasie był dla mnie nie do zniesienia.Mam wrażenie,że trochę wysuszał. Zużyłam go "na chama" przez ten zapach.

3.Gosh, Mleczko do ciała, nie wypowiem się dużo na ten temat bo mam go z wymiany i używałam tylko trochę.Fanie zmiękczał i wygładzał ciałko.Zapach przeciętny.
4.Avon,Skin so soft, nawilżający balsam do ciała, naprawdę fajnie nawilża skórę,ma cudowny zapach.Średnio wydajny i mógłby być trochę bardziej gęsty.Ale pomimo wsyztsko lubię go i to już 2 zuzyte opakowanie.
5.Avon Care, ujędrniający balsam do ciała, taa o ujędrnianiu można sobie pomarzyć. Ale uwielbiam jego zapach,który bardzo długo utrzymywał się na skórze i używałam go z przyjemnością.
 
 6.Avon Clearskin, Korektor antybakteryjny, nie kupię już nigdy więcej.Nic specjalnego chociaż za tą cenę niczego szczególnego nie moznabylo się spodziewać :)
7.Avon,Diamentowa Konturówka do oczu, napewno kupię ponownie i w innych wariantach kolorystycznych. Miałam Smokey Diamond,dość długo utrzymuje się na oku,drobinki dają fajny efekt.
 
+ próbki


1 komentarz:

  1. jeśli plax ice jest dla Ciebie za mocny, polecam plax whitening - łagodna mięta. i zużywanie staje się przyjemniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń