Kwiecień jest wyjątkowo udany!
- Dezodorant Sensitive Polleny Ewy. Nie byłam zadowolona z jego skuteczności. Szczegóły tutaj KLIK.
- Mgiełka wzmacniająca do włosów Radical Farmony. Przyjemna w użyciu, wzmacnia włosy, wydajna. Szczegóły tutaj KLIK.
- Antycellulitowo-wygładzający żel do ciała Oceanic. Niestety nieskuteczny - nie ujędrniał ani nie poprawił stanu skóry. Szczegóły tutaj KLIK.
- Sól do stóp kasztanowa On Line. To moja druga sól z tej serii, wcześniej miałam wersję Eukaliptus i Mięta. Jako sól do stóp sprawdza się genialnie. Zabarwia wodę na lekki, żółtawy kolor, a po łazience momentalnie roznosi się jej zapach.
Zastosowanie soli to nie tylko orzeźwienie i relaks dla stóp, ale dla
całego organizmu.
Po kąpieli stopy są wypoczęte, zrelaksowane i pięknie pachnące.
- Olejek do kąpieli Ambra i Bursztyn Bielendy. To nie jest typowy olejek, ale i tak go uwielbiam. Szczegóły tutaj KLIK.
- Płyn do higieny intymnej nawilżający Ziaja Med. Jeden z najlepszych produktów do higieny intymnej. Szczegóły tutaj KLIK
- Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Yves Rocher. Rewelacyjny produkt od Yves Rocher, który kupuję od wielu lat. Szczegóły tutaj: KLIK.
Zaciekawilas mnie tym zelem do higieny intymnej od Ziaji ;>
OdpowiedzUsuńMgiełkę radicala rónież mam i też sobie ją chwalę
OdpowiedzUsuńLubię tą mgiełkę wzmacniającą:)
OdpowiedzUsuńmam tą mgiełkę- jeden z moich ulubionych produktów ;)
OdpowiedzUsuńmam tą mgiełkę i mogę powiedzieć,że jest całkiem dobra.
OdpowiedzUsuńpuciablog.blogspot.com
Nie lubię mgiełki z radicala :( Na moje włosy nie zadziałała ;/ Fakt , że jest wydajna ;)
OdpowiedzUsuńja też jestem fanką tej soli do stóp :)
OdpowiedzUsuńjak na połowę kwietnia to całkiem sporo tych zużyć :)
OdpowiedzUsuńmoja mama ma tą mgiełkę, polecam również szampon ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie kończy mi się lactacyd, może kupię teraz tę ziaję...
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie nie które rzeczy ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na bloga! Chyba też powinnam ulec takiej manii! ;-)
OdpowiedzUsuńNiestety jak dla mnie mgiełka Radical to bubel wszech-czasów, ale co komu.. :-)A może marzysz o cieniu MAC lub lakierze do paznokci Chanel? Zapraszam do mnie - realizuję kosmetyczne wish list'y :-) Na pewno jest coś o czym marzysz! Szczegóły tutaj: http://blonde-shopaholic.blogspot.co.uk/2012/04/realizuje-wasze-wish-listy-koncert.html
OdpowiedzUsuńfajny blog dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ta mgiełka jest świetna. :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ani jednego z tych kosmetyków ;d
OdpowiedzUsuńMi mgiełka nie pomogła , przestałam ja używać ponieważ jest w niej alkohol i moze bardziej wysuszyć włosy .
OdpowiedzUsuń