środa, 15 grudnia 2010

już raczej z górki


 Sporo denek miesiąc grudzień mi przyniósł. O większości z nich juz było,więc nie będę sie rozpisywać.
* płatki oczyszczające Garniere
* tonik Lirene (ten bosko pachnący ale szczypiący)
* chusteczki do demakijażu Beauty coś tam - nie pamietam nazwy- ogólnie nic do nich nie mam oprócz tego ze się skończyły :) - żart :)  mają średni zapach - a zapach jak dla mnie jest cechą najważniejszą. Działanie to juz sprawa drugorzędna - bo jeśli kosmetyk śmierdzi to na pewno go nie będę używać :)
* odżywka Gliss Kur (w tym opakowaniu trzymam naftę kosmetyczną i psikam włoski chwilę przed umyciem  gdy sobie przypomnę)
* płyn do higieny intymnej Ziaja o zapachu konwaliowym  - niby ok ale w sumie to samo mam z żelem pod prysznic Palmolive :)




* krem regenerujący po opalaniu Soraya - fajnie nawilża,ale kupiłam go pod koniec lata  i w sumie już się wiecęj nie opalałam więc zużyłam go na dekolt
* puder Inglot
* szminka nawilżająca Mollon - super nawilza ale daje białą poświatę na ustach - a to dla mnie katastrofa bo jestem brunetką i lubię usta w soczystych kolorach. 


Na  razie to tyle ale już widzę dno jednego antypespirantu i 2 kremów Soraya i kończę znienawidzoną w smaku pastę do zębów blanx i więcej grzechów nie pamiętam...
Resztę będe wam przyblizać na bieżąco.

P.S. mój facet śmieje się ze mnie że zużyte opakowania trzymam jak relikwie. (A ja tylko nie wyrzucam ich do czasu gdy nie zrobię zdjęcia w normalnym świetle.) 
P.S nr2   dzięki dziewczyny ze jesteście. Wiem że nie jestem sama w zmaganiu się z zaległymi kosmetykami. 

4 komentarze:

  1. Nieźle Ci idzie. :) Grudzień faktycznie owocny. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha mój facet też sie zdziwił, jak otworzył szafke a tam opakowania po kosmetykach XD
    A cod Gliss Kura to u mnie jest to twardy zawodnik ;/ Życz mi szczęścia!
    Gratuluje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zużyłaś Gliss Kura czy naftę?
    Gratuluję świetnych zużyć, szczególnie tego pudru.

    OdpowiedzUsuń
  4. glisskura wykńczyłam :) a do tego opakowania przeleje naftę

    OdpowiedzUsuń